... ale malutka.
Wiedzialam, ze nie moze byc przeciez zle i to jest chyba najlepszy poniedzialek od poczatku roku :-)
Dzis ide klepnac mieszkanko, w pracy rozumiem co mowia inni przy biurku, wczoraj pogadalam z ziomkami na GG (Barbara dzieki za relacjonowanie Tanca z Gwiazdami live).
Chwile zalamania w czwartek trwaly razem ok. 2 godzin :-) ale dzieki Love i Dzoanie i super-czosnkowej pizzy wszystko nabralo innych kolorow i powietrze zrobilo sie inne :-)
Tymczasem lacznie z poniedzialkiem chcialam zlozyc spoznione i oficjalne zyczynia urodzinowe Tomaszowi, ex-bossowi. (Klisiewka super szef!!!) MJ byly kwiaty dla Klisiewki i uroczyste sniadanie dzialowe? Jaka szkoda ze tutaj tego nie ma :(
Tymczasem wracam do pracy! Niestety oprocz bloga i strony z tanimi liniami lotniczymi, wszystko jest zblokowane!
LOVE
J.
P.S. A w AIESEC znowu wybory - trzymam kciukasy i gdyby nie Cypr zaplakalabym sie na smierc, ze nie przyjade! Powodzenia!!!
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
3 comments:
Dla Ciebie wszystko :)
:*
BABE, oczywiscie Tomaszowi odspiewalismy 100 lat i wreczylismy mu meską wersje kwiatka czyli wino (chilijskie - the best ;) )Byl torcik i nawet swieczki :))))))) a dzialowe sniadania maja powrocic w tym tygodniu niczym bumerang - zalapiesz sie na kolejn moze turę ;)
Kochanie, wszyyystkieeego najlepszego z okazji Dnia Kobiet!
Żadnych chwil załamania - nawet takich dwugodzinnych! Miss ya już bardzo, na relację z wyborów z pierwszej ręki możesz liczyć :)
Buziaki, LOVE :*
Post a Comment