Zeby sie jednak nie zagalopowac, to oczywiscie super ziomkow zapomniec sie wolno, a jeszcze wazniejsze - nie dac o sobie zapomniec: HA!
Tak wiec: moja RADOsc, moj DREAM TECET, moja super Niewozewa, moje CC girls, moje KOchanie, moja Cebulka, moj psierwa team (bynajmniej psierwa nie na Kit-Kata), no i 'of kors' moj girlsband Brunettes (z niepowtarzalnymi menagos) i wszyscy ktorych zdjec nie posiadam i nie moglam zamiescic, nie dam o sobie zapomniec: SORYYY :-)

4 comments:
KOchanieeeee, aaaale fajnie :) Wyjazdy pozwalaja zapominac, a trawa staje sie jeszcze bardziej zielona :P
powodzenia. szykuje PAczke :P
You BABE!! Tu EM DŻEJ z Bandu - czekam na update straight from London :) Korzystaj z tego wyjazdu na maksa - zazdroszcze tym Angolom, ze az pol roku beda Ciebie mieli u siebie :( Ale pamietaj korporacja i nastepny Bal czeka....... ;)
Wiem wiem Love - bede na Balu - a jak? Poza tym prezentuje juz nasze jednozdjeciowe portfolio grubszym fishom :-) zrobimy furore jak tylko przebike sie przez London Underground :-) W Polsce mamy moze jedna linie, ale za to jaka luksusowa z klima :D
buziak
Bozeeee Klimkowa w Londynie. Ale sie bedzie dzialo, prawda? :)
Post a Comment